"Sobie Wbrew"
— tomonidan kuylangan Kafar Dix37 , Jano Polska Wersja , Hinol Polska Wersja
“Sobie Wbrew” — polyak da ijro etilgan qoʻshiq 06 noyabr 2018 sanasida ovoz yozish yorligʻining rasmiy kanali – “Kafar Dix37 & Jano Polska Wersja & Hinol Polska Wersja” da chiqarilgan. "Sobie Wbrew" haqidagi eksklyuziv ma'lumotlarni kashf eting. Sobie Wbrew ning qoʻshiq matni, tarjimalari va qoʻshiq faktlarini toping. Daromad va sof qiymat homiylik va boshqa manbalar tomonidan internetda topilgan ma'lumotlarga ko'ra to'planadi. “Sobie Wbrew” qoʻshigʻi tuzilgan musiqa chartlarida necha marta paydo boʻlgan? "Sobie Wbrew" mashhur musiqiy video bo'lib, eng yaxshi 100 ta Polsha qo'shiq, eng yaxshi 40 polyak qo'shiq va boshqalar kabi mashhur top-chartlarda o'rin olgan.
|
Download New Songs
Listen & stream |
|

"Sobie Wbrew" Faktlar
“Sobie Wbrew” YouTube’da jami ko‘rishlar soni 22.3M taga yetdi va 87.6K ta yoqdi.
Qo'shiq 06/11/2018 da taqdim etilgan va 180 hafta chartlarda o'tkazgan.
Musiqiy videoning asl nomi “HINOL POLSKA WERSJA - SOBIE WBREW FEAT. JANO PW, KAFAR, REST PROD.MAŁACH SCRATCH DJ LEM”.
“Sobie Wbrew” YouTube’da 05/11/2018 14:59:48 da chop etildi.
"Sobie Wbrew" Lirik, bastakorlar, ovoz yozish yorlig'i
Zamów MEJ DUSZY DZIECKO:
Hinol na Facebooku:
booking koncertowy: 575874278
e-mail koncertowy: mitchclips@
MEJ DUSZY DZIECKO" to pierwsza solowa płyta Hinola, reprezentanta Polskiej Wersji.
Po sukcesie albumu "Notabene" współtworzonego razem z Jano, Hinol zdecydował się na wydanie swojego solowego
;
Bez wątpienia jest to płyta, która mocno namiesza na rynku w tym roku.
Zamów preorder z autografem na
Tracklista płyty:
;INTRO
;MEJ DUSZY DZIECKO
;GDZIE JEST MÓJ MAJK
;KWESTIA PODEJŚCIA
;Kacper HTA
;FATUM
;ODERWIJ SIĘ
;Kozakiewicz
;POTRZEBUJEMY ZMIAN
;Małach&Rufuz
;SOBIE WBREW
;PW, Kafar, Rest
;TABULARASA
;NIE WIDZĘ NAS
;Choina
;FAC FIDELI SIS FIDELIS
;PW - POMOCNA WITA
;Jano PW
;W DROGĘ
;OUTRO
Album: MEJ DUSZY DZIECKO
Artist: Hinol Polska Wersja
Title: Sobie Wbrew
Lyrics: Hinol PW, Jano PW, Kafar Dixon37, Rest Dixon37
Producer: Małach
Mix/mastering: Otrabarwa Studio
Label: DistrictArea
Support: SSG, ILLEGAL
Lyrics:
Nie słuchaj ich, ich słowa to pic, słuchaj siebie synu
Musisz wciąż iść, ból w sobie zabić, nie patrzeć do tyłu
Rest
Ile razy już mówiłem, że to koniec sobie
Tyle razy też powtórzę, to tobie, ziomie
Obie dłonie masz, działaj póki czas
Ciężko się sterować nie dać!
Przez pokusy dzień w dzień bliżej piekła, a nie nieba
Wdychasz tlen, by móc żyć
Razem z nim wdychasz ten cały syf i przesiąkasz nim
Styl zgubił tu nie jeden dziś, padł na pysk, oj padł
A sny jak Syzyf, znów kamień na drodze,
ile razy już słyszałem bym odpuścił to sobie
Nie, nie zawsze do przodu będę szedł człowiek
trzymam ster, w myślach cel, choć nie raz sam sobie wrogiem,
Kłodę kładłem tu pod nogę
Wasze zdrowie teraz, nie za kołnierz z Bogiem
Po upadku potrafię wstać
DIX37, PW, ile to już lat ile? Ile?
W oczy piach leci z własnych rąk
Wyschła glina, z której chciałem tu budować dom
Pod stopami szkło
Szukam światła w krainie gdzie mrok (mrok, mrok )
Ref:
Nie, nie, nie, nie słuchaj ich, ich słowa to pic, słuchaj siebie synu
Tak, tak, tak, musisz wciąż iść, ból w sobie zabić, nie patrzeć do tyłu
Nie, nie, nie sam sobie wbrew, nie znajdziesz spokoju tam, gdzie słychać zgiełk
Tak, tak, tak, w tym właśnie sęk i dla twej duszy lek
Jano
Wciąż zmieniasz zdanie, jak chorągiew co na wietrze
Rozwiała wszelkie plany, przez twoje podstępy grzeszne
Co jest sprzeczne z twym sumieniem
Ulotniło się jak dym ze spojrzeniem, jeśli złym chcesz być nadal
Możesz stać się swoim cieniem (wrym wrym)
Ty pal wroty jak kłopoty za ramieniem
(prrr prrr) trudno ustać w miejscu jak nie widać sensu
Ale stań i pomyśl, mówię tobie ziomuś
Jesteś w stanie zrobić więcej, pomóc komuś,
Ponoć potężna moc w każdym sercu drzemie
Podobno zmiana na lepsze zrzuca złe brzemię
O nie, nie, nie, nie, o nie, nie, nie, nie, nie
Dla mnie to coś więcej jak tylko marzenie
I inne spostrzeżenie mam od razu
To ten rym wiedzie prym, nigdy ten bez przekazu,
Ten co złem karmi mózgi zmienia wnet jakość obrazu
Ref:
Hinol
Całe życie szedłeś by się znaleźć w tym punkcie bracie
Całe życie miałeś, nie myślałeś, że ujdzie Ci
Jak w powietrze dym, nic oprócz złudzeń
Dzisiaj wiesz już jak bardzo niszczą fałszywi ludzie
Marzenia ziszczą się, lecz nie idź po skrócie
Życie nie składa się tylko z trywialnych uciech
(skup się) bo w rzeczy gruncie tu gdzie to tylko wizja
Możesz być w tym punkcie, a to mielizna
Jeśli przyznasz sam przed sobą kiedykolwiek
Robię źle i to wiem i pierdoli to mnie
Życie odpłaci się pięknym za nadobne
Nie wiem czy istnieje karma, lecz istnieją fobie
Czyń roztropnie i w zgodzie z sercem, a owoc
W postaci lepszych chwil znajdziesz tuż przed sobą
(wierzysz mi?) nie wierz mi, chociaż stoję obok
Ludzie są omylni, nie umrą za kogoś
Ref:
Kafar
Zjebałem to nie raz, myślisz sam tego nie wiem?
Ale wciąż cały czas staram się patrzeć przed siebie
Ciebie w niebie widzę, u mnie raczej czyściec
Jeśli Bóg zobaczy iskrę kiedy po mnie przyjdzie
Jeśli nie, diabeł spali mnie na popiół
Nie ma dróg bez odwrotu, życia bez kłopotów
Czasem jak ze sobą gadam to kłócę się mocno
Serce mówi, krzyczy, mózg jakby się odciął
Znów idę, gdzie idę? I dla kogo?
Ilu już przede mną szło kiedyś tą drogą
Ilu zawróciło by zacząć na nowo
Ilu biło głową w mur co stoi obok?
Masz życie! Raz życie! Tylko Twoje!
Masz życie! Daj życie! Po to człowiek
Żyje! Po to tu wszyscy jesteśmy
Żeby być, żyć, śnić i stawać się
Ref:
Sprawdź nowości ★
Facebook ★
Instagram ★